Kurs języka polskiego. Grupowo czy indywidualnie?

Wielu obcokrajowców zaczynających uczyć się języka polskiego w Polsce zastanawia się, czy lepszy efekt przyniosą zajęcia indywidualne czy grupowe. Na pierwszy rzut oka wydawać by się mogło, że zajęcia indywidualne są zawsze lepsze: kursant ma lektora tylko swojej dyspozycji, z zajęć korzysta więc w stu procentach. Czy ta obiegowa opinia sprawdza się w przypadku nauki języka polskiego?

 

ludzie na szkoleniu

 

Zajęcia indywidualne

Prawie każda szkoła języka polskiego dla obcokrajowców posiada w swojej ofercie kursy indywidualne. Jest oczywiście prawdą to, że lektor może poświęcić całą swoją uwagę tylko jednemu kursantowi i dostosować poziom zajęć i tempo nauki do indywidualnych potrzeb i zdolności swojego ucznia. Na zajęciach sam na sam z lektorem kursantowi trudniej jest nie przykładać się do nauki. Nie ma on możliwości ściągania podczas pisania testów, nie uda mu się uchylić od odpowiedzi na pytanie. W razie wątpliwości kursant może prosić o powtarzanie danej partii materiału wielokrotnie, aż do momentu, w którym naprawdę poczuje, że udało mu się ją opanować. Zajęcia indywidualne są jednak przeważnie droższe niż te w grupie.

 

Zajęcia grupowe

Wiele osób twierdzi, że polski jest zbyt trudnym językiem, by można było się go efektywnie uczyć w grupie. Jednak paradoksalnie czasami łatwiej nauczyć się czegoś trudnego w kilka osób. Weźmy pod uwagę chociażby trudną polską wymowę. Kursant słuchający tylko lektora, może mieć problemy ze zrozumieniem innych osób, próbujących mówić po polsku. W grupie kilka osób słucha się nawzajem, łatwiej jest więc zaobserwować niuanse w wymowie. Najlepsze szkoły językowe starają się, aby nauka polskiego nie ograniczała się tylko do lekcji w ławce. Lektorzy czasami zabierają więc swoich studentów na różnego rodzaju gry miejskie i wycieczki, by ciesząc się swoim towarzystwem, zgłębiali tajniki naszego języka. Przypomina to trochę formę nauki przez zabawę. Interakcje z innymi obcokrajowcami to również różne usłyszane historie i wymiana wrażeń z pierwszych miesięcy spędzonych w nowym kraju. A trudnego języka czasami łatwiej uczyć się przez doświadczenia i zabawę.